czwartek, 29 stycznia 2015

Pończochy, które podbiły świat... czyli jak odnaleźć się w nylonowym świecie w pigułce

   W latach 30. XX wieku wynaleziono nylon. Firma DuPont postanowiła właściwie wykorzystać nowo utworzony materiał i 15 maja 1940 roku pojawiły się w sprzedaży pierwsze na świecie pończochy nylonowe ze szwem - Fully Fashioned, wykonane z włókna typu monofilament. Zachwycały trwałością i wytrzymałością.
Kobieta w nylonach, lata 40
Podbiły serca kobiet nie tylko ze względu na właściwości użytkowe i wizualne, ale przede wszystkim dlatego, że... były nie do zdarcia... I tu oczekiwania klienta i producenta zaczęły się mijać. Wszak nie o to chodziło, by kilka par pończoch starczyło kobiecie do końca jej życia! Naukowcy zaczęli zastanawiać się, jak można by niby przypadkiem nabroić w strukturze nylonu i wpadli na genialny pomysł! Nylonowe włókna zaczęli modyfikować w sposób, który spowodował, że oczkom zdarzało się puścić, a biznes zaczął się nareszcie kręcić tak, jak tego oczekiwano. Nie powiem, chciałabym mieć w swojej szafie jedne z pierwszych nylonów, mimo tego, że nawet te produkowane dziś charakteryzują się bardzo dobrą jakością. ;) 

Czy szew i key hole to jedynie wizualny wabik FFów?

Oczywiście, że nie. To, co my uważamy za coś seksownego, pociągającego, jest wymogiem technologicznym. Pończocha nylonowa w surowej wersji stanowi płat materiału, który trzeba zszyć (tak powstał szew), a na końcu siłą rzeczy zostawić otwór technologiczny(key hole).

Z czego wynika cena FFów?

Od samego ich stworzenia aż po dziś dzień domagają się ciągłej uwagi człowieka. Produkcja nylonowej bazy, zszywanie, barwienie, pakowanie, wszystkie etapy produkcji okupione są ludzką uwagą. A jak wiemy ręczna robota kosztuje.

Możemy jeszcze znaleźć perełki, pochodzące z XX wieku (według mnie są one o wiele przyjemniejsze w obyciu od dzisiejszych nylonów), które przez wzgląd na swoją wyjątkowość często osiągają wysokie ceny. Współcześnie FFy produkowane są tylko w kilku fabrykach na świecie. Ponadto nikt nie tworzy już odpowiednich maszyn dziewiarskich, więc należy korzystać z zabytkowych sprzed kilkudziesięciu lat. Na szczęście żyją jeszcze ci, którzy zajmowali się ich konserwacją  w przeszłości, bądź pojawiają się amatorzy, chętni do nauki tej sztuki, ale co stanie się, jeśli ich zabraknie?

Teraz kilka praktycznych informacji:

Jakie są rodzaje pończoch nylonowych?

Ze względu na wzmocnienie stopy wyróżnia się: 

Cervin FF
FF (Fully Fashioned) - ze wzmocnioną stopą, szwem i key hole
                                                                                          
Gio RHT


RHT (Reinforced Heel and Toe) - 
pończochy ze wzmocnioną piętą 
i palcami. Pojawiły się w 1954 roku 







RT (Reinforced Toe) - 
ze wzmocnionymi palcami



NHT (Nude Heel and Toe) - 
bez wzmocnień




Ze względu na splot:

Ze splotem plain knit - płaskim, podwójnym węzęłkowym - pończochy są niezwykle gładkie, wręcz śliskie, wspaniałe w dotyku. Pięknie mienią się w świetle. Niestety mogą puszczać oczka.









Ze splotem micro-mesh - są bardziej szorstkie, ich struktura wygląda jak drobniutka siateczka. Należą do tzw. nylonów z "nielecącymi oczkami" - i jest to ich idealne określenie. Można je zaciągnąć, może powstać dziurka, ale nie poleci ona dalej


Ze względu na wzmocnienie pięty:

Point Heel - trójkątne
Cuban Heel - prostokątne - mój bezsprzeczny ulubieniec! -  przedstawiłam je na powyższych zdjęciach
Havana Heel - szeroki prostokąt
Manhattan Heel - połączenie Point Heel, Cuban Heel dopełnione otoczką
Broadway Heel - czyli Manhattan Heel bez wypełnienia

Od lewej: Havana, Point, Cuban, Manhattan

Z przodu Manhattan, z tyłu Broadway z bloga PinUp Candy

Pierwsza część wprowadzenia do nylonowego świata została zakończona sukcesem. Teraz czas na kolejne etapy :) Tu można mnie znaleźć - zapraszam do polubienia strony.

Pozdrawiam Cię i życzę udanego dnia,
M.

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Pomysł na...

     W sieci brakuje miejsc, w których można porozmawiać na temat bielizny, znaleźć szczegółowe opinie o jej jakości, mocnych i słabych stronach, odczucia, dotyczące komfortu noszenia.
Któż, jak nie użytkowniczki, może najbardziej obiektywnie wypowiedzieć się w tej kwestii?

     Postanowiłam stworzyć miejsce, w którym będę dzielić się z Wami moją prawdziwą pasją, rozkładać na czynniki pierwsze każdy opisywany przedmiot. Postaram się jak najdokładniej przedstawiać moje odczucia, polecać lub odradzać zakup tego, nad czym się zastanawiacie. 
Bo przypuszczam, że traficie do mnie całkiem przypadkiem, szukając opinii o jakimś intymnym elemencie garderoby, mam jednak nadzieję,
że zostaniecie na dłużej. Czekam na wszelkie sugestie, komentarze, pytania. Pisz śmiało, razem kreujmy to miejsce, które może stać się całkiem ciekawym bieliźnianym zagłębiem. :)

   Tematyka tej strony będzie dotyczyła tego, co mnie interesuje, mianowicie: bielizna - zarówno ta najbardziej powszechna, jak i pasy
do pończoch, pończochy, zwłaszcza pończochy nylonowe, koszulki nocne. Bielizna codzienna, jak i ta typowo na wieczór we dwoje. Bielizna zarówno współczesna, jak i retro. Pokażę Wam to, co mam w swojej szafie,
co chciałabym mieć lub co mnie po prostu zaintrygowało. Zachęcam Was do odwiedzania mojej strony i zostawiania pamiątek. :)

Pozdrawiam Cię i życzę miłego dnia,
M.